Ile znaczy(ła) Polska w Europie

Ile Polska znaczy w Europie

Z pucharów 2011/2012 nasze futbolowe kluby zostały już wyproszone, więc przeżyjmy to jeszcze raz: bezprecedensowe pięć z rzędu zwycięstw Wisły w eliminacjach Ligi Mistrzów; kilkaset sekund dzielących ją od awansu do Ligi Mistrzów; pokonanie przez krakowian APOEL-u, który zaraz potem rozszalał się w Lidze Mistrzów; zdumiewający legijny podbój Moskwy i wykopanie z Ligi Europejskiej serio mierzącego w trofeum Spartaka; zwycięstwa nad całą kupą drużyn reprezentujących kraje wyżej sklasyfikowane w rankingu UEFA (wspomniane APOEL i Spartak, Fulham, Gaziantepspor, Hapoel Tel Aviw, Rapid Bukareszt, Liteks Łowecz, Odense, Twente Enschede, Dundee United); awans naszej ekstraklasy w tymże rankingu z 24. na 20. pozycję, co zwalnia polskie kluby z katorgi grania w europucharach czerwcowego… Tak, to był najładniejszy międzynarodowy popis polskiej ligi od pamiętnego sezonu 2002/2003, ozdobionego przez Wisły rozjechanie wiadomych firm włoskiej oraz niemieckiej i wtargnięcie do 1/8 finału Pucharu UEFA.

Postęp cieszy, ale też przypomina, jak niewiele musiało nam w dziejach europejskich rozgrywek wystarczyć, by się uśmiechnąć. Najcenniejsze kontynentalne trofeum brały Crveva Zvezda Belgrad czy Steaua Bukareszt, finałowe starcia miały zaszczyt przegrać Malmoe, FC Brugge, Partizan Belgrad. Nasi doleźli ledwie do półfinału. Dwa razy.

Jeszcze marniej wyglądamy, jeśli zsumować dorobek we wszystkich międzynarodowych pucharach. W poniższym zestawieniu – sporządzonym z nieustępującej bezsenności, ktoś ma jakąś radę? – uwzględniłem wszystkie europejskie klubowe zmagania poza starożytnym Pucharem Miast Targowych (zbyt długo był mocno niereprezentatywny dla kontynentu), a trofea przypisywałem według aktualnej mapy – sukces Slovana Bratysława zabrałem Czechosłowacji, by oddać Słowacji; popisy Dynama Kijów sklasyfikowałem jako ukraińskie; sukces Dinama Tbilisi przyznałem Gruzji etc:

1) Włochy            28  trofeów     24 finałowe porażki

2) Hiszpania         28                22

3) Anglia              25                17

4) Holandia          11                  5

5) Niemcy            17                22

6) Portugalia         6                   9

7) Belgia               4                   7

8) Szkocja            3                   6

9) Ukraina            3                   0

10) Francja           2                 11

11) Rosja              2                    1

12) Szwecja          2                    1

13) Rumunia         1                    1

14) Gruzja            1                    0

15) Serbia            1                    1

16) Słowacja        1                    0

17) Turcja            1                    0

18) Węgry            0                    3

19) Austria           0                    2

20) Grecja            0                     1

21) Polska            0                    1

Greków postawiłem wyżej, ponieważ oni mieli swój Panathinaikos Ateny w ostatecznej grze najbardziej prestiżowego Pucharu Europy (lepszy w 1971 był tamten legendarny Ajax), a nasz Górnik Zabrze dopchał się do finału w pomniejszym, nieistniejącym już Pucharze Zdobywców Pucharów (co więcej, zanim w 1970 uległ Manchesterowi City, pokonał Romę w losowaniu, co w sporcie, zgodzimy się chyba wszyscy, jest rozwiązaniem dość kontrowersyjnym). Generalnie w historii międzynarodowych igrzysk futbolowych odgrywały nasze kluby role drugoplanowe i trzecioplanowe, nawet odosobniony finał antypolscy komentatorzy mogliby podważyć, wymachując argumentami całkiem mocnymi.

Tak sobie napisałem późną nocą, a może raczej nad ranem, dla higieny kibicowskiej, bo wiem, że śnimy o potędze. Podobno utraconej potędze…

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s