Zanim uciekniemy od bohaterów minionej Ligi Mistrzów, wklejam ostatni pofinałowy felieton z „Gazety”. Przeczytacie go tutaj. Leży za ścianą płaczu.
Blog Rafała Steca
Zanim uciekniemy od bohaterów minionej Ligi Mistrzów, wklejam ostatni pofinałowy felieton z „Gazety”. Przeczytacie go tutaj. Leży za ścianą płaczu.