Generalnie nie wpuszczam czytelników do swojej sypialni, ale tym razem działo się tam zbieżnie z kwestiami, o których bloguję, więc was wpuszczę. Felieton do dzisiejszej „Gazety Sport.pl Extra” – leżący za płatną ścianą – przeczytacie tutaj.
(A ja zmykam na urlop. I mam nadzieję nie blogować, ale nadzieja matką sami wiecie kogo, nie wiem, czy dam radę).
PS Przypominam o konkursie na Jasnowidza roku. Na pytania szóstej edycji odpowiadajcie tutaj, termin mija w środę o 23.59.