Żebyśmy raczej współdziałali niż konkurowali; obcą wrażliwość częściej życzliwie badali, a rzadziej z lękiem odpychali; nie zadręczali się własną porażką tam, gdzie możemy podziwiać cudzy triumf; nie kochali swoich racji tylko dlatego, że są nasze, lecz najpełniejszą satysfakcję – oraz wdzięczność – odczuwali wtedy, gdy ktoś wyprowadzi nas z błędu.
Wielu zawrotów głowy w nowym roku!