My się natrząsamy, a Legia idzie łeb w łeb z Barceloną, ba, zaraz za nimi kroczy Lech. Tradycyjny felieton do poniedziałkowej „Gazety Sport.pl Ekstra” przeczytacie tutaj.
Blog Rafała Steca
My się natrząsamy, a Legia idzie łeb w łeb z Barceloną, ba, zaraz za nimi kroczy Lech. Tradycyjny felieton do poniedziałkowej „Gazety Sport.pl Ekstra” przeczytacie tutaj.