Polscy sportowcy zagrożeni. Jak mamuty

Od poniedziałku gnieciemy się na naszej planecie w siedmiomiliardowym już ścisku, więc sami rozumiecie, że nastrój ogarnął mnie refleksyjny, przestraszyłem się perspektywy ginących w tłumie polskich sportowców, z niepokojem spojrzałem na rozlegle pojęty Wschód. I napisałem o tym wszystkim felieton do „Gazety Sport.pl”. Jest tutaj.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s